LKS Ostoja Żelisławice - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  • Aktualności:
  • 2016-02-06 Zmiana adresu strony
  • 2016-01-07 Rozpoczynamy treningi
  • 2015-11-24 Ostoja wygrywa na koniec rundy
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Górnik Wojkowice - AKS Niwka Sosnowiec 1:1
  • MKS Poręba - MKS Sławków 4:2
  • Błękitni Sarnów - Przemsza Okradzionów 2:1
  • Orzeł Dąbie - CKS Czeladź 0:0
  • Stowarzyszenie Zagłębie Dąbrowa Górnicza - Ostoja Żelisławice 2:7
  • Niwy Brudzowice - Pionier Ujejsce 6:2
  • ZEW Kazimierz - Skalniak Kroczyce 3:2
  • Źródło Kromołów - SKS Łagisza 1:0
  • Promień Strzemieszyce Małe - Górnik Sosnowiec 1:2
  •        

Logowanie

Kalendarium

28

03-2024

czwartek

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 50, wczoraj: 31
ogółem: 1 520 190

statystyki szczegółowe

Aktualności

Ostatnie spotkania

  • autor: SERGI, 2015-10-14 10:51

Ostatnio nasza strona nieco zamilkła. Postaram się w skrócie opisać ostatnie 3 spotkania. Najpierw 26.09 graliśmy w Brudzowicach z AKS Niwka Sosnowiec, niestety ulegliśmy 1:4. Kolejne spotkanie rozgrywaliśmy ponownie w Brudzowicach a naszym rywalem był Czeladzki CKS. Wynik tego meczu 3:5 dla gości. W ostatni weekend wyjechaliśmy do Okradzionowa aby zmierzyć się z miejscową Przemszą. I udało nam się wywieźć 3 punkty, ponieważ bo emocjonującym spotkaniu wygraliśmy 2:1. Więcej o meczach w rozwinięciu.

Ostoja- AKS Niwka Sosnowiec 1:4

Bramkę dla Ostoi zdobył Kuba Machura. To spotkanie było kolejnym z serii słabych w naszym wykonaniu. Tradycyjnie szybko tracimy 2 bramki i ciężko się mamy pozbierać. Goście ciągle atakowali naszą bramkę ale świetnie w niej spisywał się Piotr Syrek, który popisał się kilkoma świetnymi interwencjami. Po przerwie nasz zespół się przebudził i zaczął atakować, efektem była bramka zdobyta w 49 minucie przez Jakuba Machurę. Mieliśmy jeszcze kilka świetnych okazji m.in Robert Sierka nie trafia w bramkę z 5 metrów. Niestety nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji i to się zemściło, ponieważ Niwka w końcówce zdobywa jeszcze 2 bramki i przegrywamy ostatecznie 1:4.

Ostoja- CKS Czeladź 3:5

Bramki dla Ostoi zdobyli: 2x Kuba Machura 1 Grzegorz Sychowicz. Po ostatnich spotkaniach chyba wszyscy spodziewali się gładkiej i wysokiej wygranej Czeladzi. Nasza drużyna jednak zaczęła przypominać ten zespół z charakterem jakim byliśmy w poprzednim sezonie. Szybko objęliśmy prowadzenie za sprawą Grzegorza Sychowicza, który ładnym uderzeniem głową pokonał zaskoczonego bramkarza gości. Niestety z prowadzenia nie cieszyliśmy się długo, ponieważ 3 minuty później nasz bramkarz fauluje w polu karnym napastnika CKS, sędzia dyktuje rzut karny który został zamieniony na bramkę. Do końca pierwszej połowy mecz był bardzo wyrównany, obie drużyny stworzyły sobie kilka sytuacji których jednak nie wykorzystały. Drugą połowę Ostoja też zaczęła od mocnego uderzenia, ponieważ szybo objęliśmy prowadzenie za sprawą Kuby Machury. Do 70 minuty graliśmy bardzo dobrze, Czeladź nie miała pomysłu jak pokonać naszego bramkarza. Niestety od tej minuty zaczęliśmy popełniać fatalne błędy w defensywie. Najpierw bezsensowny faul na około 20 metrze od naszej bramki, zawodnik CKS-u strzela nad murem umieszczając piłkę w siatce. Potem w 75 minucie goście wykonują rzut rożny, piłka trafia w Adama Syrka, który niefortunnie wybijał piłkę głową lecz zamiast wybić na rożny umieścił piłkę w naszej bramce. Ostoja jednak nie poddała się i szybko doprowadziła do wyrównania, ponownie Kuba Machura odnalazł się najlepiej w polu karnym i dał naszemu zespołowi nadzieje na punkty. Chwilę po tym świetną akcją popisał się Kuba Machura, który wymanewrował defensywę CKS-u podał na 5 metr do Roberta Sierki, który fatalnie spudłował. Gdy wydawało się że uda nam się zdobyć chociaż punkt w końcówce spotkania tracimy 2 bramki, niestety po fatalnych błędach naszego bramkarza. Najpierw Piotrek odsłania krótki róg i daje sobie wbić bramkę a w doliczonym czasie gry fatalnie kiksuje w szesnastce i napastnik gości dobija piłkę do pustej siatki. Szkoda tego meczu, ponieważ w końcu zagraliśmy przyzwoicie.

Przemsza Okradzionów- Ostoja 1:2

Bramki dla Ostoi zdobyli: Sebastian Gruszka oraz Kuba Machura. Do Okradzionowa nie jechaliśmy w roli faworyta ale pokazaliśmy w końcu charakter i wolę walki. Tym bardziej, że od 65 minuty meczu graliśmy w 9. Spotkanie świetnie ułożyło się dla Ostoi, ponieważ po 20 minutach prowadziliśmy 2:0. Najipierw Dariusz Wróbel dośrodkował z rzutu rożnego na krótki słupek a tam do piłki doszedł Sebastian Gruszka, który pewnym uderzeniem pokonał bramkarza Przemszy. Następnie Damian Opoka odzyskał piłkę na środku boiska, podał na lewą stronę do Dariusza Wróbla, który dośrodkował na 5 metr do nadbiegającego Kuby Machury i Kuba uderzeniem po krótkim rogu podwyższył prowadzenie. Przemsza miała jedną groźną sytuacje, po uderzeniu z rzutu wolnego piłka trafiła w słupek. Poza tym nie stwarzali groźnych okazji. Niestety widząc to, że gospodarze nie mają pomysłu jak wygrać ten mecz z pomocą przyszli im sędziowie, którzy robili co mogli aby Przemsza nie przegrała z nami tego meczu. Gwizdali faule tylko w jedną stronę. Kartki dostawali tylko nasi zawodnicy, Przemsza mimo tego że non stop prowokowała nie dostała ani jednej kartki. Niestety nasi zawodnicy dali się zaskoczyć, pomocnik gości podaje prostopadle do napastnika a ten wychodząc sam na sam pewnie pokonuje naszego bramkarza. Do przerwy wynik 2:1 dla Ostoi. Po przerwie gra się zaostrzyła, ale faule były gwizdane dalej tylko na korzyść Przemszy. W 57 minucie sędzia daje drugą żółtą kartkę Adamowi Syrkowi i jesteśmy zmuszeni grać w 10. Mimo tego nasz zespół nie poddawał się i dalej walczył a Przemsza starała się grać długimi piłkami do napastnika, lecz nie przynosiło to rezultatów. Widząc to sędzia ponownie postanowił pomóc dając Kubie Machurze drugą żółtą kartkę za to, że przez całe spotkanie Kuba z którym nie radzili sobie zawodnicy Przemszy, kopali go po nogach zwrócił uwagę delikatnie sędziemu żeby patrzał na to co wyprawiają gospodarze. I tak od 65 minuty zmuszeni byliśmy do gry w 9. Na szczęście wyczyny trójki sędziowskiej podziałały na Ostoję jak płachta na byka i walczyliśmy na całej długości boiska. Gospodarze atakowali naszą bramkę niemiłosiernie ale na wysokości zadania stawał nasz bramkarz i cały zespół, który umiejętnie się bronił. Mimo tego, iż graliśmy w 9 mogliśmy jeszcze podwyższyć prowadzenie. Najpierw Sebastian Gruszka znalazł się w sytuacji sam na sam, lecz uderzył piłkę wprost w bramkarza, następnie Robert Sierka i Maciek Stolarczyk oddali groźne strzały które minimalnie minęły światło bramki. Spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem 2:1. Oby ten mecz był dobrym prognostykiem na następne spotkania i mam nadzieje, że w kolejnych spotkaniach będziemy walczyć tak jak w meczu z Przemszą Okradzionów.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [621]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Treningi

TRENINGI ODBYWAJĄ SIĘ W ŚRODY O 18:00 NA STADIONIE W ŻELISŁAWICACH !!!

 

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Stowarzyszenie Zagłębie Dąbrowa GórniczaOstoja Żelisławice
Stowarzyszenie Zagłębie Dąbrowa Górnicza 2:7 Ostoja Żelisławice
2015-11-14, 13:00:00
Ujejsce
    relacja »
oceny zawodników »

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 18

Wyniki

Ostatnia kolejka 17
Górnik Wojkowice 1:1 AKS Niwka Sosnowiec
MKS Poręba 4:2 MKS Sławków
Błękitni Sarnów 2:1 Przemsza Okradzionów
Orzeł Dąbie 0:0 CKS Czeladź
Stowarzyszenie Zagłębie Dąbrowa Górnicza 2:7 Ostoja Żelisławice
Niwy Brudzowice 6:2 Pionier Ujejsce
ZEW Kazimierz 3:2 Skalniak Kroczyce
Źródło Kromołów 1:0 SKS Łagisza
Promień Strzemieszyce Małe 1:2 Górnik Sosnowiec

Najnowsza galeria

Pionier Ujejsce- Ostoja (źródło: pionier.ujejsce.com)
Ładowanie...